Udzia mieszkacw Ziemi
Luboskiej
w Powstaniu Wielkopolskim
27. 12. 1818 r. o godzinie 16 w Poznaniu wybucho polskie
powstanie. Wiemy z zachowanych archiwaliw, i dniu wybuchu
Powstania Wielkopolskiego 27. 12. 1918 r. w samym miecie
Poznaniu stacjonowao 15 tysicy onierzy niemieckich, ktrych
mona byo uy do stumienia powstaczego zrywu. Polacy
skutecznie wykorzystali apati Niemcw, ich wyrany brak woli
walki poza rodzinnym krajem. Dzi ze zdumieniem czytamy relacje
wiadkw o tym, jak spontanicznie rozbrajano niemieckie oddziay
i „yczliwie” namawiano onierzy, by wracali do swoich domw…
28 grudnia 1918 r. polskie gazety wydawane w Wielkopolsce
zamieciy tak oto relacj (cyt.);…”Na dworcu w Poznaniu
rozbrojono „Heimatsschutz o 12 w nocy. Pocig z urlopikami,
ktrzy czciowo wydali bro, wypuszczono. Gdy pocig ruszy,
urlopnicy poczli rzuca granatami rcznymi, na co ze strony
polskiej odpowiedziano ogniem danym z wagonw. Okoo godziny
2 Polacy obsadzili dworzec i zdobyli 16 karabinw maszynowych.
O godzinie 6 rano rozbrojono pocig wiozcy kilka wagonw
Grenzschutzu z Wrocawia.”… Ju 28 grudnia 1918 r. w Poznaniu
zorganizowano wojenn prowiantur, kuchnie polowe, punkty
opatrunkowe. Wielk rol odgryway w nich kobiety. One
dostarczay placwkom powstaczym chleba, kawy, papierosw,
opatryway rannych. To dowodzi nie tylko wczeniejszych
przygotowa do walki ale take powszechnej akceptacji dla tego
rodzaju rozwiza. Na Ziemi Luboskiej, w Lasku, gospodarstwo
rodziny Magerw gromadzio i dostarczao ywno powstaczemu
oddziaowi ppor. Andrzeja Kopy. Regularne dostawy ywnoci
wysyao pniej powstacom take kilka wikszych gospodarstw
z Lasku (Anioowie, Czerwiscy i Patzowie). W cigu jednego
dnia-27 grudnia 1918 r. opanowano prawie ca stolic
Wielkopolski. (28 grudnia zdobyto reszt koszar i wszystkie
urzdy.) Wincenty Wierzejewski i jego harcerski oddzia zdoby
fort Grollmanna. Wczesnym rankiem 28 grudnia 1918 r. Prezes
Powiatowej Rady Ludowej Powiatu Zachodnio-poznaskiego Zygmunt
Pluciski powiadomi komendanta Powiatowej Stray Ludowej-
ppor. Andrzeja Kop o walkach w Poznaniu. Ten natychmiast
rozesa umylnych posacw z rozkazami. Ogoszono zbirk
w trybie alarmowym, na stacji kolejowej we wsi Dopiewo. Tego
dnia, o godzinie 18, podkomendni Andrzeja Kopy zajli stacj
i opanowali wszystkie telefony w Dopiewie. Do wieczora na
miejsce zbirki przybyo prawie 1000 ochotnikw, gotowych wzi
udzia w walkach z Niemcami. Nie dla wszystkich starczyo broni,
wobec czego do domw odesano najmodszych i najstarszych,
pozostawiajc 600 osobowy oddzia, zoony z mczyzn, majcych
za sob sub w armii pruskiej. Dowdca nie kry przed nimi, e
id walczy w nierwnej walce, o najwysz stawk, ktr bdzie
wolno Ojczyzny. We wspomnieniach z tego okresu podkrelano, e
Andrzej Kopa, jako dowdca zadba o formaln stron udziau
czonkw powiatowej Stray Ludowej w zbliajcych si walkach.
Zebranym w Dopiewie ochotnikom ogoszono, i na mocy wasnej
decyzji stali si onierzami Rzeczypospolitej Polskiej
i podlega bd prawu wojskowemu, jako Oddzia wojskowy powiatu
zachodnio-poznaskiego. Formacja podzielona zostaa na
5 kompanii, z ktrych pierwsz stanowia kompania okrgu
Dopiewsko-Fabianowskiego. Na czele I kompanii stan, jako
dowdca, Antoni Szyfter- dzierawca majtku Wiry. Mimo ogromnego
entuzjazmu i woli walki, oddzia dowodzony przez Andrzeja Kop
nie wzi od razu udziau w bojach. Naczelne dowdztwo wojsk
powstaczych w Poznaniu zdecydowao, i formacja bdzie rezerw,
na wypadek wikszego zagroenia. 31 grudnia 1918 r. powstacy
kontrolowali ju teren Lubonia, ze strategicznymi fabrykami
i stacj kolejow. Na dworcu w Luboniu, w poniedziaek
30 grudnia 1918 r., doszo do miaej akcji zatrzymania
niemieckiego pocigu. Cytuj relacj wiadkw zdarzenia
:…”Plutonowy Bartosz z 3. Kompanii Stray Bezpieczestwa
zatrzyma na dworcu w Luboniu pocig, w ktrym przydybano
6 armat 15 centymetrowych i 15 wagonw mki.” Podczas caego
Powstania Wielkopolskiego bya to chyba najwiksza akcja bojowa,
ktra rozegraa si na terenie Ziemi Luboskiej! (Jak mona si
domyla w sprawny plutonowy nie by sam, lecz dowodzi
powstaczym oddziaem. Niestety, nazwisk szeregowych powstacw
wiadkowie nie przekazali.) Dopiero na pocztku stycznia cz
oddziau Andrzeja Kopy, pod jego osobistym dowdztwem, chlubnie
zapisaa si w walkach o wie awic i niemieckie lotnisko
(5 stycznia 1919 r.). Wwczas ju powstanie ywioowo przenioso
si poza okolice Poznania i nikt nie by w stanie go
powstrzyma…. Pozostae kompanie Oddziau wojskowego powiatu
zachodnio-poznaskiego -m. in. kompania Dopiewsko-Fabianowska,
pod dowdztwem Antoniego Szyftera, walczyy pod Wolsztynem i pod
Zbszyniem. Ziemi Lubosk szczliwie ominy krwawe walki.
Nie oznacza to jednak, e mieszkacy Lubonia, Lasku i abikowa
nie stracili swoich bliskich podczas zrywu narodowego, wanego
dla odzyskania polskiej niepodlegoci. Wielu tutejszych modych
ludzi, wczeniej majcych kontakty konspiracyjne z POW,
27 grudnia 1918 r. znalazo si w Poznaniu przed Bazarem,
uczestniczyo w polskich manifestacjach patriotycznych a potem
wzio udzia w brawurowo prowadzonych walkach ulicznych. Jednym
z takich bojownikw, wyszkolonych w konspiracyjnych
organizacjach polskich, by zaledwie 17-letni robotnik
fabryczny-Antoni Palacz z Lubonia. (Urodzi si i mieszka we
wsi Lubo, by synem Piotra Palacza i Jzefy dd. Postaremczak.
Nalea do gniazda „Sokoa” w Kotowie.) Antoni Palacz walczy
i poleg w pierwszych dniach Powstania Wielkopolskiego. Wiemy
o nim tyko tyle, i 1 stycznia 1919 r. otrzyma cik ran
postrzaow w brzuch, odwieziony do poznaskiego lazaretu nr 18,
zmar 5 stycznia 1919 r. Zosta pochowany na cmentarzu
parafialnym w Wirach. Zapomniany dzi przez nasz spoeczno
Antoni Palacz jest pierwszym powstacem wielkopolskim z terenu
Ziemi Luboskiej, ktry odda swoje mode ycie za wyzwolenie
Wielkopolski i Polsk Odrodzon. Od 27 grudnia 1918 r. do poowy
stycznia 1919 r. powstacy zdoali wyzwoli wiksz cz
obszaru Wielkopolski. Pod broni znalazo si ju wtedy ponad
15 tysicy mczyzn. W tym czasie wielu starszych,
dowiadczonych wojn weteranw wycofao si z powstaczych
oddziaw. Ojcowie rodzin, ktrzy poszli do powstania
z patriotycznego obowizku, uznali teraz, e musz zadba o los
swoich bliskich i wrci do domw. By moe dlatego nie znamy
dzi nazwisk wszystkich mieszkacw Ziemi Luboskiej, ktrzy
walczyli w pierwszej, spontanicznej fazie Powstania
Wielkopolskiego. Z rnych rde pochodzce informacje
pozwalaj twierdzi, i w Powstaniu Wielkopolskim z ca
pewnoci uczestniczyli z Lasku: Jzef
Andziski,
Kazimierz Andziski, Piotr Anioa, Szczepan Anioa, Antoni
Cegioka, Jan Czerwiski, Stanisaw Czy, Jzef Fajfer, Jzef
Jackowiak, Szczepan Jankowiak, Jan Mager, Walenty Owczarski,
Jzef Patz, Piotr Piotrowski, Franciszek Pniewski, Nikodem
Poprawka, Stanisaw Poprawka, Tomasz Sajnaj, Wacaw Skra, Jzef
Stefaniak, Stanisaw Szczepaniak, Franciszek Szulc, Jzef Szulc,
Antoni Walter, Stefan Wilhelm, Kazimierz Wojciechowski, Piotr
Wojciechowski, Stanisaw Wojciechowski, z Lubonia: Andrzej Borda,
Marcin Borda, Wojciech Burdajewicz, Andrzej Dauer, Jan Gerke,
Jan Grynia, Franciszek Lemaski, Wadysaw Lisiecki, Jan Meller,
Jzef Meller, Pawe Meller, Stanisaw Meller, Antoni Palacz,
Bronisaw Palacz, Jan Palacz, Jzef Pawlicki, Piotr Potkowski,
Franciszek Tylka, z abikowa: Andrzej Andrzejewski, Stanisaw
Andrzejewski, Stefan Anioa, Antoni Burzyski, Jan Cudera,
Andrzej Hildebrandt, Stanisaw Kaczmarek, Wincenty Kozowski,
Florian Kubiak, Ksawery Lemke, Micha Maciejewski, Andrzej
Melinger, Jzef Mrugalski, Stanisaw Mrugalski, Szczepan Mucha,
Ludwik Pawlicki, Jzef Roszyk, Micha Roszyk, Andrzej Sternal,
Andrzej Strenk, Stanisaw lasiski, Jan Tomiak, Wincenty
Wjcik. Zapewne nie jest to lista kompletna…8 stycznia 1919 r.
Naczelna Rada Ludowa przeja formalnie wadz w zaborze pruskim
i opowiedziaa si za przyczeniem jego terytorium do Polski
Odrodzonej. Przywdztwo militarne ju wczeniej zaproponowano
Naczelnikowi Jzefowi Pisudskiemu. Naczelnik Pastwa Polskiego
ze swej strony wskaza na stanowisko gwnodowodzcego
powstaniem dwch kandydatw, z ktrych Komisariat NRL wybra
gen. Jzefa Dowbora Munickiego (odrzucajc kandydatur gen.
Eugeniusza Michaelisa). 16. 01. 1919 r. Genera Dowbr Municki
zosta (po mjr Stanisawie Taczaku) naczelnym dowdc wojsk
powstaczych w Wielkopolsce. Pisudski, paradoksalnie nie mia
o tym generale dobrej opinii. 17. 01. 1919 r. pisa o nim
w licie do dr Kazimierza Duskiego, przewodniczcego polskiej
misji w Paryu-:..."Wysanie Dowbora do Poznania byo celowe.
Licz na to, e on sam i jego oficerowie tak swoj
nieznajomoci suby jak i swym zachowaniem wywoaj wrd
polskich onierzy b. armii niemieckiej, przyzwyczajonych do
dobrych i odpowiedzialnych oficerw, niezadowolenie
i rozczarowanie do jego osoby"... Wbrew oczekiwaniom Marszaka
gen. Dowbr Municki okaza si dobrym dowdc. To on
zorganizowa w Wielkopolsce regularn armi. W armii
wielkopolskiej, tworzonej pod jego komend pozostali modzi
mczyni, ktrzy z wojskiem wizali swoj przyszo. Jako
onierze armii wielkopolskiej (10 puku Strzelcw
Wielkopolskich) walczyli i zginli synowie Ziemi Wielkopolskiej:
szeregowy 7 kompanii Jzef Andziski z Lasku,
ur. 26 .02. 1899 r., zgin 10. 04. 1919 r. pod Gnieznem
i szeregowy Micha Maciejewski z abikowa, ur. 22. 09. 1901 r.,
zgin pod Rynarzewem gm. Szubin. Zawodowym onierzem by
rwnie jeden z braci Wojciechowskich z Lasku- Stanisaw (ur.
14. 02. 1888 r.), kiedy znalaz si w styczniu 1919 r. pod
Kargow. Ten pruski weteran wojenny okaza si w dniach
powstania zdolnym sztabowcem. Delegowano go z Poznania do
Kopanicy, gdzie- jako szef sztabu- pomaga opracowa strategi
walki o zdobycie Kargowej. (Mimo, ze zosta wwczas ciko
ranny, jako zawodowy onierz odby pniej kampani wojenn
w 1920 r.). 20-letni powstaniec- Antoni Burzyski z abikowa,
wcielony do regularnej armii wielkopolskiej, pniej, jako uan,
osania odwrt wojsk polskich spod Kijowa, w wojnie
polsko-bolszewickiej. Spoeczno Ziemi Luboskiej w rny
sposb wspieraa swoich synw, walczcych z Niemcami. W lutym,
1919 r. gen. J. Dowbor-Municki, w oficjalnie opublikowanym
rozkazie dziennym napisa (cyt.):…”Na potrzeby wojska polskiego
odebraem nastpujce sumy (…) Zebrane przez robotnikw fabryki
Kehlmanna w Lubaniu, wrczone przez p. K aszyka z Lubania, na
onierzy z powiatu poznaskiego zachodniego-252,50 mk. Skadam
serdeczne „Bg zapa” ofiarodawcom za troski o ciebie
„onierzu Wielkopolski”. Zwracam uwag wszystkich onierzy, e
piecz nad nimi rozcigaj nawet ci, ktrzy cik prac
zdobywaj chleb powszedni, jako to widzimy z przykadu
robotnikw fabryki Kehlmanna Lubaniu.”….W dniach powstania
w Wielkopolsce, na wyzwolonych ju terenach natychmiast
wprowadzano polsk administracj i szkolnictwo, co nie do koca
podobao si miejscowym Niemcom i zniemczonym ydom. Majc tego
wiadomo, w lutym 1919 r. (6. 02. 1919 r.) Naczelna Rada
Ludowa uznaa, e naley zadba o bezpieczestwo wewntrzne
wyzwolonych ziem i dlatego, do czasu ostatecznego uregulowania
sytuacji politycznej Wielkopolski, obok regularnej armii,
walczcej na froncie, sub wewntrzn powierzono licznym
oddziaom Stray Ludowej. Do tej formacji obowizkowo wcielano
mczyzn, wycznie pochodzenia polskiego, w wielu 18-50 lat,
nie odbywajcych aktualnie suby wojskowej. Czonkw Stray
Ludowej zaprzysigano w rejonach dziaania, zgodnych z miejscem
ich zamieszkania. W razie jakiego zagroenia oddziay Stray
Ludowej z miasta Poznania i okolic posiaday tajny system
powiadamiania i miejsca zbiorek alarmowych, w ktrych powinny
si grupowa. W ramach tego systemu mieszkacy Ziemi Luboskiej
zostali zaliczeni do dzielnicy V, w obrbie powiatu
Pozna-miasto. Dzielnica V obejmowaa oddziay z: azarza,
Junikowa, Rudniczego, Kotowa, Fabianowa, abikowa, Lubonia
i Lasku. Rejonem alarmowym dla nich by plac przy kociele, na
w. azarzu. Obowizkowe wiczenia czonkw Stray Ludowej
odbyway si raz w tygodniu, przez 1 godzin, w miejscu
wyznaczonym osobno dla kadej miejscowoci. abikowska Stra
Ludowa wiczya w soboty wieczorem (od godz. 19-20, na placu
abikowskim). Ostrono Naczelnej Rady Ludowej miaa
uzasadnienie. Niemcy, szczeglnie hakatyci, nie zamierzali
atwo odda Polakom swoich zdobyczy. Za otwart wrogo
i wystpienia antypolskie trzeba byo kara. W zwizku
z antypolsk postaw internowano dyrektora luboskiej fabryki
chemicznej. W lipcu 1919 r., kiedy wiadomo ju byo, e tereny
zajte przez powstacw wielkopolskich najpewniej pozostan przy
Polsce, niemieccy kolonici z abikowa podejmowa zaczli akcje
dywersyjne, majce na celu zniechcenie Polakw do przejmowania
mienia poniemieckiego. Za czynn akcj przeciw polszczeniu
kolonii abikowskiej 2 lipca 1919 r. sd polowy skaza na mier
kolonist z abikowa Wilhelma Klosego. Wyrok, po zatwierdzeniu
sentencji przez generaa J. Dowbora-Munickiego, wykonano tego
samego dnia, o godzinie 18.00, w Poznaniu, na Kernwerku (czyli
na Cytadeli). Surowo sdu polowego nie osabia wida zapau
miejscowych hakatystw, skoro 12 wrzenia 1919 r. protest
niemiecki na Ziemi Luboskiej przybra form agitacji, o ktrej
z wielkim niepokojem, donosiy poznaskie gazety.
(Cyt.):…”Agitacja niemiecka w Poznaskiem. W abikowie pod
Poznaniem niewyledzeni dotd agitatorzy niemieccy rozrzucaj
odezw p.t. „Brauchen und duerfen wir auf unsere Ostmarken
verzichten” (Czy musimy i czy wolno nam zrzec si naszych kresw
wschodnich.) Odezwa usiuje udowodni rzekome prawa niemieckie
do dzielnic polskich na podstawie nacignitych faktw
historycznych dowodzc rwnoczenie, ze i wedug postulatw
prezydenta Wilsona dzielnice polskie nalee powinny do Niemiec.
Odezwa ta jest nowym dowodem na to, ze zorganizowana agitacja
niemiecka nie ustaje w swej dziaalnoci nawet w zajtym ju
przez Polakw Ks. Poznaskiem, usiujc podburzy ludno
niemieck. Odezwa drukowana jest u Wilhelma Grevego w Berlinie”.
Trzy miesice wczeniej (25 maja 1919 r.) Komisariat Naczelnej
Rady Ludowej oficjalnym pismem przekaza Jzefowi Pisudskiemu
dowdztwo nad uporzdkowan przez Dowbora Munickiego armi
wielkopolsk, uzasadniajc ten krok nastpujco :.."Chwila
zczenia wszystkich ziem polskich w granicach jednej
Rzeczypospolitej nadchodzi...Poar wojny z Niemcami moe ogarn
wszystkie zachodnie granice Rzeczypospolitej, wobec tego
wszystkiego oddajemy Ojczynie najdroszy skarb, jaki posiadamy:
synw Wielkopolski, Prus i lska, zorganizowanych pod wodz
generaa Jzefa Dowbora Munickiego w samodzielne siy zbrojne
w Twoje rce, jako wybranego przez suwerenny Sejm Naczelnika
Pastwa i Naczelnego Wodza Polskich Si Zbrojnych"....
Fragment pochodzi z „Dziejw Ziemi Luboskiej” w opracowaniu
Izabelli Szczepaniak
|